Kacper Kaczmarek

Executive Sales Manager
Pełnię rolę Executive Sales Managera w Harvey Nash, gdzie zarządzam zespołem sprzedażowym i aktywnie buduję nowe relacje z klientami.
Dzięki doświadczeniu jako rekruter 360 doskonale rozumiem potrzeby zarówno rekruterów, kandydatów, jak i klientów.
 
Poza pracą pasjonuję się sportem i wspinaczkami górskimi, co pozwala mi naładować energię i stawiać czoła nowym wyzwaniom.
Kacper Kaczmarek
Skontaktuj się ze mną

Najnowsze oferty pracy

Kraków, Poland
120-135 PLN / hour
Poland
up to 140 zł / hour
22 000 - 32 000 PLN + VAT / 22 000 - 32 000 PLN gross
17 500 - 20 500 PLN net + VAT
15 000 – 20 000 PLN + VAT
Warszawa, Poland
Warsaw, Poland
16.000 -19.500 zł
23 000 - 36 000 PLN + VAT
700-850 zł / day
19 000 - 25 000 zł
Warsaw, Poland
60 - 80 zł net + VAT/h
Warsaw, Poland
25 000 - 30 000 zł
Warsaw, Poland
25 000 - 30 000 zł
18 000–25 000zł gross or 22 000–30 000zł net (+ VAT)
Kraków, Poland
100 - 135 PLN net+VAT/h
Warszawa, Poland
26 880 – 33 600 PLN + VAT

Osiągniej cele z nami!

Jeśli chcesz znaleźć swoją wymarzoną pracę, lub zatrudnić idealnego kandydata, jesteśmy tu, aby Ci pomóc!

Sprawdź najnowsze artykuły

Przyszłość pojawiła się przed czasem
Przyszłość pojawiła się przed czasem
Pandemia Covid-19 jest wyzwaniem dla wszystkich, prywatnie i biznesowo, każdego z nas zmusiła do zmian w życiu codziennym. O ile pewne zmiany są trudne, a nawet frustrujące, o tyle niektóre wydają się naturalne - przyspieszone zaistniałą sytuacją, ale nieuniknione. Jedną z tych naturalnych zmian jest praca zdalna. Skala z jaką została rozpowszechniona pchnęła nas w miejsce z którego nie ma powrotu. Niemalże z dnia na dzień, całe firmy zaczęły funkcjonować w warunkach pracy zdalnej. Pracownicy zaczęli łączyć się z systemami poprzez VPN czy chmurę, a komunikacja wewnętrza zdominowana została przez video rozmowy przy użyciu takich aplikacji jak Microsoft Teams, Zoom czy Skype. Pozbyliśmy się dotychczasowych barier powstrzymujących nas przed rozwojem pracy z domu – jak brak odpowiedniego oprogramowania czy sceptyczne nastawienie osób decyzyjnych. Obecna sytuacja jest zatem kamieniem milowym w ewolucji tego jak i gdzie pracujemy. Ciężko jest uwierzyć, że po unormowaniu się sytuacji związanej z pandemią wrócimy do biur „jak gdyby nigdy nic”. Wiele spraw, które dotychczas załatwialiśmy podczas spotkań face2face, już zawsze załatwiać będziemy w środowisku online. Jest to dużo wygodniejsze, szybsze, efektywniejsze. Ponadto, pracownicy mogą kwestionować konieczność czasochłonnej podróży z i do biura, gdy przez większość czasu można równie wydajnie pracować z domu. Zdejmijmy różowe okulary Z drugiej strony należy jednak zastanowić się, czy nie przeżywamy obecnie „miesiąca miodowego”, podczas którego wszystko co związane z pracą zdalną kojarzy się nam pozytywnie. Czy to samo wrażenie utrzyma się dłużej niż tylko kilka miesięcy? Nie wiemy jak długo jeszcze będziemy żyli w warunkach „zwiększonej” ostrożności i ograniczenia kontaktów społecznych. Z pewnością na przestrzeni czasu będziemy powoli wracali do biur, jednak wątpliwe jest czy w takim samym wymiarze jak przed pandemią. Świat wirtualny nie zastąpi wszakże całkowicie świata realnego. Nie znikną centra miast i dzielnice biznesowe w kształcie jaki znamy. Spotkania face2face nadal będą się odbywać, a ponieważ staną się dużo rzadsze, zyskają dodatkową rangę. Kluczowe decyzje biznesowe również podejmowane będą w biurach, nie mieszkaniach czy domach. Pod kątem relacji społecznych, quiz na Zoomie czy piwo zespołowe na Teamsach stanowią przyjemną alternatywę w warunkach izolacji, jednak nie zastąpią nigdy grupowego wyjścia do pubu. Wzrost inwestycji w technologię Oczywiście, gdyby technologia zawiodła w momencie próby, wiele osób decyzyjnych zaczęłoby kwestionować potrzebę zwiększenia inwestycji w IT. Tak się jednak nie stało, przeciwnie, technologia stanęła na wysokości zadania, a firmy które jako pierwsze rozpoznały szanse jakie ona ze sobą niesie, zbierają tego owoce. W Harvey Nash, wirtualne narzędzia które wprowadzaliśmy jeszcze przed pandemią okazały się niezwykle przydatne, a ogromna skala wyzwania przed jakim stanęliśmy globalnie nie stanowiła większego problemu. W niektórych zespołach przejście na pracę zdalną odbyło się niemal niezauważenie, w niektórych natomiast musieliśmy być bardzo kreatywni, np. w kontekście utrzymywania więzi z naszymi kontraktorami. Doświadczenie które zdobyliśmy w wyniku COVID-19 wskazuje jednoznacznie, że technologia zyska jeszcze bardziej fundamentalne znaczenie dla działania biznesu. Możemy spodziewać się przez to wzrostu inwestycji zarówno w hardware, jak i software oraz jeszcze szybszą automatyzację procesów. Wzrośnie również otwartość na budowę zespołów IT zagranicą, a ciekawą lokalizacją dla Offshorów IT będzie z pewnością Polska. Jeszcze większą popularność zyskają również rozwiązania cloudowe – chmura oferuje bezpieczne środowisko dostępne z każdego miejsca na ziemi, pozwala na skalowanie. Firmy w obszarze technologii muszą zdecydowanie postawić na innowację, wspierając organizacje w transformacji praktycznie wszystkich obszarów działalności. Kryzys związany z COVID-19 dotknął wiele osób, zawodowo i prywatnie – wykorzystajmy go tak, by zmiany wprowadzone w reakcji na niego nie poszły na marne.